Powered By Blogger

środa, 18 listopada 2009

z nadmiaru.

między nami nic nie było,
więc i nic się nie skończyło.
tylko-
rozeszło po kościach
rozmieniło na drobne
rozpierzchło, rozmyło, rozpuściło.
bo drogowskaz stał krzywo
bo szliśmy - droga się urwała
bo rozplatały się dłonie
bo coś powiedziałam
bo coś przemilczałeś
bo wierzyłam bardzo za bardzo
i wiara przeniosła cię w góry
bo na dwoje babka wróżyła
bo karty nie sprzyjały
bo strach miał wielkie oczy
bo wystygła krew.
bo zbierałam cierpliwe maki
ignorując wrzosy.
a one miały rację.